Konieczność pozostania w domu sprawia, że pojawia się potrzeba samodzielnej stylizacji włosów. Bez względu na to czy myślimy o idealnej fryzurze na święta, czy planujemy urozmaicić codzienny look, warto pamiętać o odpowiedniej technice. Ma to szczególne znaczenie w przypadku korzystania z prostownicy.
Zły dobór temperatury względem rodzaju włosów to przepis na katastrofę. Uszkodzenia struktury włosów wpłyną negatywnie nie tylko na bieżącą stylizację, ale będą miały długofalowe skutki. W trosce o najlepszy efekt i bezpieczeństwo pasm sięgamy do wieloletniej wiedzy fryzjerskiej Anny Kopaczewskiej, ambasadorki Termix Polska, która podpowiada, w jaki sposób dopasować temperaturę prostowania do konkretnego typu włosów.
Wysoka jakość prostownicy
Bez właściwego narzędzia pracy nie osiągniemy wymarzonego efektu. Mitem jest założenie, że najlepiej sprawdzi się prostownica, która w możliwie szybkim tempie osiągnie jak najwyższą temperaturę. Warto skupić się na możliwości bieżącego kontrolowania i dopasowywania poziomu wydzielanego ciepła. Prostownica Termix 230 to urządzenie nowej generacji, wyposażone w wygodny, cyfrowy system sterowania temperaturą. Dodatkowo ze względu na obecność nanosrebrnych i nanotytanowych elementów zwiększa połysk pasm i zapewnia włosom zdrowy wygląd.
Dopasuj temperaturę prostowania
Temperaturę prostowania należy dopasować przede wszystkim do rodzaju pasm. W przypadku włosów syntetycznych, stosowanych przy przedłużaniu, rekomendowany przedział wynosi od 60 do max 180º Celsjusza. Najlepiej jest zacząć cały proces od najniższej temperatury, stopniowo ją podnosząc tylko, gdy najniższa nie daje pożądanego efektu stylizacji. Należy pamiętać, żeby nie przekraczać górnej granicy 180º C.
Cienkie i delikatne pasma są bardzo podatne na uszkodzenia, dlatego konieczne jest unikanie częstych zabiegów z użyciem wysokich temperatur. Trzeba być szczególnie ostrożnym także w przypadku włosów kręconych. Dopuszczalna temperatura prostowania oscyluje w zakresie 120 – 150º C. Jeśli włosy są cienkie, jednak ich kondycja jest dobra, można stosować nieco wyższy przedział: 150 – 180º C.
Włosy normalne o dużej odporności pozwalają na prostowanie w temperaturze 190 – 210º C. Jeśli jednak mają tendencję do przesuszania się na końcach, należy ją zredukować do 180º C. Proces powinien przebiegać podobnie jak w przypadku innych rodzajów pasm, czyli od najniższej temperatury, która jest zwiększana zależnie od osiąganych efektów. Górna granica 210º C dotyczy także gęstych włosów – wbrew pozorom również one nie są niezniszczalne i nie zaleca się przewyższania wskazanego poziomu ciepła.
Temperatura 230º C zarezerwowana jest tylko do profesjonalnych zabiegów fryzjerskich!
Zachowując te zalecenia masz pewność, że olśniewać będzie zarówno efekt, jak i kondycja włosów.